"My przyszliśmy na Ostatki, nie ma ojca, ani matki. Gdyby ojciec z matką żyli, to by pączków nasmażyli” z taką piosenką na ustach przebierańcy odwiedzali domy w ostatni karnawałowy wieczór.
"My przyszliśmy na Ostatki, nie ma ojca, ani matki. Gdyby ojciec z matką żyli, to by pączków nasmażyli” z taką piosenką na ustach przebierańcy odwiedzali domy w ostatni karnawałowy wieczór.